Polska

Śnieżne grudy są rzadkością. Nazwa miesiąca pozostała.

2021-12-01 10:34:20 redakcja@produkty-lokalne.pl

Nadszedł grudzień. Pierwszy zimowy miesiąc. Patronuje mu Chors, pan nocy i księżyca.

fot. redakcja@produkty-lokalne.pl
fot. redakcja@produkty-lokalne.pl

Grudy śniegu formowane w czasie mrozu dały nazwę ostatniemu miesiącowi w roku. Czasami grudzień nazywany był także prosieńcem. Związane to było z biedakami, którzy w zimne tygodnie chodzili od domu do domu po prośbie.

Miesiąc rozpoczynał zimę. Ciemną porę roku przypisano władcy nocy i malejącego księżyca Chorsowi. Jest to jedno z bardziej tajemniczych bóstw pisze Aleksander Gieysztor w "Mitologii Słowian" i dodaje, że u większości ludów traktowany był marginalnie.

Pozostawił natomiast trwały ślad w mentalności ludowej wszystkich Słowian, urzeczonych jego rytmem fazowym. Księżyc na nowiu witano ukłonem, zamawianiem i wróżbami na nowy okres życia na ziemi... Jego zanik i zaćmienie wyjaśniano jako zjadanie go przez wilki lub wilkołaki albo jako chowanie się na trzy niewidoczne "puste dni" do wody, aby tam odradzać się do nowego życia".

Sama zima to też czas "znikania" słońca, które tylko na chwile gości na nieboskłonie. Dlatego z utęsknieniem wyczekiwano zimowego przesilenia. Obchody Szczodrych Godów zwiastujących odrodzenie Słowianie zaczynali w wigilię najkrótszego dnia w roku. Świętowali przez kolejnych 12 dni ciesząc się z narodzin Swarożyca, syna boga słońca.

Wraz z chrystianizacją Szczodre Gody zamieniono na Boże Narodzenie, ale wydźwięk świąt i sposób ich obchodzenia są niemal identyczne.

Przeglądaj zasoby Produkty-lokalne.pl

OPINIE UŻYTKOWNIKÓW:

TE ARTYKUŁY MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ