Udane gody raka błotnego. Gatunek zagrożony wyginięciem ratują w Nadleśnictwie Siwierz

Raki nieboraki, rodzimy gatunek praktycznie zniknął ze środowiska naturalnego. Pomysł by przywrócić błotniaki naturze pojawił się w Nadleśnictwie Siewierz na Śląsku. Jesienią do stawu w Ośrodku Edukacji Leśnej wypuszczono stado i już można wypatrywać efektów ich zimowania w tym miejscu.

- Próbne odłowy, które wykonaliśmy dzisiaj w nocy i wczesnym rankiem potwierdziły, że grudniowe gody przebiegły wręcz brawurowo. 18 samców naprawdę dało radę. Samice noszą widoczne na zdjęciach i filmie jaja przyklejone są do odwłoka przez około 6 miesięcy. Po tym czasie wylęgają się młode raki. Ich długość ciała wynosi 8-12mm. Spodziewamy się od 24 samic wpuszczonych do zbiornika przy Ośrodku Edukacji Leśnej w Siewierzu - 3-4 tysiące małych raczków!!! - informuje na swoim profilu facebookowym Nadleśnictwo Siewierz.

Stado, które ma odbudować gatunek na terenie województwa śląskiego spisał się na medal. Kiedy małe raki będą na tyle samodzielne by trafić do środowiska naturalnego zostaną wypuszczone. Pierwsze trafią do zbiorników w Nadleśnictwie Rudziniec, które prowadzi program małej retencji i rodzimy gatunek raka błotnego wzbogaci jego bioróżnorodność.