Polska

Mniszek króluje na łące. Zaprośmy go do naszej kuchni

2021-05-17 10:30:00 redakcja@produkty-lokalne.pl

Łąki, rowy i trawniki zamieniły się w żółte połacie. Mamy sezon kwitnienia mniszka lekarskiego. Małe, zbudowane z dziesiątków płatków kwiaty przyciągają owady i cieszą oko. Powinny też znaleźć się w naszej diecie. Mniszek w czasie kwitnienia jest doskonałym dodatkiem do sałatek a zrobiony z niego syrop świetnie sprawdzi się w czasie zimowych infekcji.

fot. redakcja@produkty-lokalne.pl
fot. redakcja@produkty-lokalne.pl

Zakwitające w ogrodach jesienią astry radują. Mniszek dla większości jest chwastem chociaż też jest byliną z rodziny astrowatych. I do tego ma właściwości zdrowotne, sprawdza się także w kosmetyce.

Wykorzystać można każdą część rośliny. Dlatego zamiast walczyć z dmuchawcami lepiej wziąć przykład z owadów, które zbierają z nich pyłek i też zrobić zapasy zanim lwi ząb przekwitnie.

Wszystkie jego części zawierają terpeny (te same substancje występują w konopiach), które nadają roślinie charakterystyczny zapach i wpływają na ich zastosowanie w przemyśle farmaceutycznym, kosmetycznym i spożywczym.

Korzeń jest bogactwem garbników (mają właściwości bakteriobójcze, zwalczają wolne rodniki i działają ściągająco na skórę), fitosteroli (obniżają poziom cholesterolu we krwi), kwasów fenolowych (o właściwościach przeciwobrzękowych i tamujących krwawienie). Korzenie należy zbierać późną jesienią i ważne by dokładnie je wysuszyć. Inaczej spleśnieją. Wysuszony, palony i zmielony zastępował kiedyś kawę. Duszony z innymi warzywami może być dodatkiem do kasz i mięs.

Liście i kwiaty także zawierają fenolokwasy oraz flawonoidy (zwalczają wolne rodniki) i karotenoidy (chronią skórę przed szkodliwym działaniem słońca i zanieczyszczenia powietrza, regenerują skórę i zwalczają zmiany nowotworowe), witaminę C (chroni skórę przed starzeniem i wzmacnia organizm) witaminy z grupy B (łagodzą napięcie nerwowe) i oczywiście olejki eteryczne. Najlepiej smakują młode, zbierane wcześnie rano, kiedy zejdzie z nich rosa. Młode pąki w zalewie mogą zastąpić kapary. Listki (im starsze tym mają więcej goryczki) i płatki to doskonały dodatek do sałatek – jak szczaw lub szpinak.

Mniszek lekarski możemy dodać do sałatek. Wtedy wykorzystujemy żółte płatki, które mają słodkawy smak. Możemy też zrobić z niego napar lub sok, który powstaje po zasypaniu rośliny cukrem. Bywa serwowany smażony i gotowany lub marynowany.

Osoby z nadkwasotą, wrzodami oraz chorobami nerek lub dróg żółciowych zanim sięgną po mniszek powinny skonsultować się z lekarzem. Uważać muszą alergicy, u których wilczy pazur może spowodować wysypkę.

 

LIKIER Z MNISZKA LEKARSKIEGO

składniki

rozkwitnięte kwiaty (duży kosz)
litr wody

0,75 ml spirytusu rektyfikowanego
300 g cukru
sok z dwóch cytryn


Odmierzamy 250 mililitrów wody, wsypujemy cukier i gotujemy. Musi powstać syrop. Wystygniętą , gęstą cieczą zalewamy włożone do dużego słoja kwiaty, dodajemy sok z cytryny, zakręcamy i odstawiamy na pięć do siedmiu dni w ciemnym i ciepłym miejscu.

Kiedy kwiaty przegryzą się z syropem i sokiem z cytryny dodajemy resztę wody i spirytus. Wszystko zostawiamy na trzy miesiące. Przed podaniem trzeba przefiltrować.

 

MIÓD Z MNISZKA

składniki

duży kosz główek mniszka lekarskiego

1 l wody

1 kg cukru

2 cytryny

Kwiaty wrzucamy do garnka i dodajemy pokrojoną w plastry cytrynę. Wszystko zalewamy wodą i doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy ogień i gotujemy jeszcze przez około pół godziny. Wyłączamy i zostawiamy na dobę. Płyn odcedzamy i dodajemy do niego cukier oraz sok z drugiej cytryny. Ponownie stawiamy na ogień na ok. 1,5 godziny od czasu do czasu mieszając.

Tak przygotowany miód wlewamy do słoików.

Przeglądaj zasoby Produkty-lokalne.pl

OPINIE UŻYTKOWNIKÓW:

TE ARTYKUŁY MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ