Polska
Paryski przysmak. Brązowy, twardy afrodyzjak
„Najlepsze kasztany są na placu Pigalle” a „Zuzanna lubi je tylko jesienią” – kultowy dialog ze „Stawki większej niż życie” sporo ma w sobie prawdy. Właśnie zaczęła się pora na kasztany. Czy najlepiej smakują w Paryżu? Okazji by się przekonać nie mieliśmy, ale za to często jadamy kupowane w czasie świątecznych jarmarków w Polsce, gdzie też są oferowane. Oczywiście kasztany można przyrządzić też samemu.
Kasztany można upiec w piekarniku. W takiej formie są popularne we Francji i Włoszech. Najczęściej można je kupić od ulicznych sprzedawców stojących na ulicach miast. Wyposażeni w małe wózkowe piecyki na miejscu przyrządzają smakołyk. W takiej formie spotykane są także w Polsce. Najczęściej na jarmarkach świątecznych organizowanych przed Bożym Narodzeniem.
Kasztany można upiec też w domu. Jesienią i zima można je kupić w większości marketów oraz sklepów ze zdrową żywnością. Najpierw trzeba je naciąć – pod wpływem ciepła nienacięta skorupa będzie pękać, a później włożyć do nagrzanego do 200 stopni piekarnika. Powinny w nim spędzić ok. 20 minut. Twarde owoce możemy też uprażyć na patelni pod przykryciem. Wystarczy 10 minut. Gotowanie zajmuje ok. kwadransa. Kiedy już będą gotowe obieramy ze skorupy i błony.
W Niemczech popularna jest zupa z kasztanów jadalnych, a Węgrzy z przetartej masy robią krem. Włosi mąkę z kasztanów gotują w mleku i wodzie i używają do polenty.
Kasztany wykorzystywane są do nadziewania pieczeni, a nawet jako zamiennik kawy. Sprawdzają się jako dodatek do wypieków – wspomniana pasta oraz mąka i do zagęszczania potraw.
Miłośnicy kulinarnych różnorodności powinni wiedzieć, że kasztany to nie tylko smak. Mają też sporo właściwości.
Mąka ze zmielonych kasztanów jadalnych może znaleźć się w diecie osób z nietolerancją glutenu. Sprawdza się także u chorych na celiakię. Chociaż podobnie jak orzechy mogą wywoływać alergię.
Ugotowane bez dodatków i zjedzone na czczo kasztany zalecała św. Hildegarda. Benedyktyńska uzdrowicielka uważała, że w takiej formie wspomaga problemy z koncentracją i wzmacnia pamięć oraz łagodzi bóle głowy.
Kasztany jadalne zaliczane są do afrodyzjaków. Popularny jest napój, który przygotowuje się z gotowanych kasztanów. Najpierw owoce moczy się w białym winie, a później gotuje z dodatkiem ziaren sosny, cynamonu, cukru oraz orzechów.
Wyjątkowo apetycznie brzmi przepis na deser Mont Blanc, który także ma wspomagać zakochanych.
- puree - krem z mielonych kasztanów
- kremówka
- ser mascarpone
- cukier puder
- koniak
- orzechy
- bakalie
- skórki kandyzowane
- miód
Masę kasztanową mieszamy z koniakiem oraz ulubionymi dodatkami. Wkładamy do lodówki żeby się schłodził.
Śmietanę ubijamy, dodajemy cukier puder i ser. Mieszamy i też schładzamy.
Masę wkładamy do pucharków, możemy ich dno wysypać bezami, całość dekorujemy śmietaną i polewamy odrobiną miodu.
Przeglądaj zasoby Produkty-lokalne.pl