Polska

Porzucony przez diabła, cmentarz dla rycerzy, czy skrytka dla skarbu? Głaz, który rozbudza fantazję.

2023-06-28 10:00:00 redakcja@produkty-lokalne.pl

Ślad epoki lodowcowej jak chcą naukowcy, czy nieudanej nocnej wyprawy diabła na Kalisz, która zakończyła się nad Gołuchowem wraz z pierwszymi promieniami słońca, jak głosi jedna z legend? Tych jest zdecydowanie więcej niż racjonalnych tez o pochodzeniu kamienia, który jest jedną z atrakcji niewielkiej wielkopolskiej miejscowości. Jej lasy skrywają największy w województwie i szósty, co do wielkości głaz narzutowy w naszym kraju.

fot. redakcja@produkty-lokalne.pl
fot. redakcja@produkty-lokalne.pl

Skrywają to dobre słowo. Droga do głazu jest dobrze oznaczona i można do niego dotrzeć leśnym traktem z kilku stron, ale nawet już będąc na miejscu zobaczymy tylko część kamienia. Całość ma mniej więcej 5,5 metra a nad ziemie wystaje około 3,5 metrów. Reszta wbita jest w ziemię. Imponujący jest obwód kamienia, który wynosi 22 metry.

Skąd w Gołuchowie takich rozmiarów głaz? Legend związanych z pojawieniem się kamienia w miejscowości jest sporo.

Jedna z nich, przywołana między innymi przez Eligiusza Kor-Walczaka w „Legendach i baśniach kaliskich” przypisuje przyniesienie go diabłu, który chciał gigantyczny kamień zrzucić na oddalony o kilka kilometrów Kalisz. W ten sposób chciał ukarać jego mieszkańców, z którymi miał na pieńku. Kamień był tak ciężki, że pianie koguta zastało mieszkańca piekieł nad gołuchowskim lasem więc wraz z zapowiedzią poranka porzucił kamień między drzewami.

Jest jeszcze legenda, która mówi o skarbie ukrytym pod kamieniem. Z przekazów mieszkańców wynika, że uwierzyli w nią także hitlerowcy i próbowali w czasie II wojny światowej głaz wysadzić by dotrzeć do schowanych pod nim kosztowności. Kamień ani drgnął, ale ślady nieudanych prób wydobycia klejnotów zostały.

Sam kamień nazywany jest głazem św. Jadwigi, z którą związana jest kolejna legenda mówiąca o śpiących pod głazem rycerzach służących władczyni Śląska. Wojacy mieli polec w bitwie z Tatarami, ale ich poświęcenie w obronie wiary sprawiło, że Matka Boska zamieniła im śmierć na sen, z której zostaną wybudzeni kiedy ponownie będą potrzebni na polu walki.

https://goluchow.pl/cms/1892/kamien_sw_jadwigi

Różowy granitowy kamień, to już naukowe teorie potwierdzone badaniami, jest pozostałością lądolodu skandynawskiego z ostatniego zlodowacenia.

Przeglądaj zasoby Produkty-lokalne.pl

OPINIE UŻYTKOWNIKÓW:

TE ARTYKUŁY MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ